Putin powołuje się na Stalingrad, aby przewidzieć zwycięstwo „nowego nazizmu” na Ukrainie

  • Prezydent Rosji przemawia w Wołgogradzie
  • Minęło 80 lat od zwycięstwa ZSRR pod Stalingradem
  • Putin porównuje kampanię Rosji na Ukrainie
  • Ta treść została wyprodukowana w Rosji, gdzie przepisy ograniczają relacje z rosyjskich operacji wojskowych na Ukrainie.

WOLKOGRAD, Rosja, 2 lutego (Reuters) – Prezydent Władimir Putin w czwartek ogłosił ducha armii sowieckiej, która pokonała nazistowskie siły niemieckie pod Stalingradem 80 lat temu, że Rosja pokona Ukrainę w uścisku nowego wcielenia nazizmu. .

W przemówieniu wygłoszonym w Wołgogradzie, znanym do 1961 roku jako Stalingrad, Putin skrytykował Niemcy za pomoc w zbrojeniu Ukrainy i nie po raz pierwszy powiedział, że jest gotów wykorzystać cały rosyjski arsenał broni nuklearnej.

„Niestety widzimy, że ideologia nazizmu w swojej nowoczesnej formie i wyrazie ponownie bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu naszego kraju” – powiedział Putin słuchaczom złożonym z oficerów wojskowych oraz lokalnych grup patriotycznych i młodzieżowych.

„Ciągle musimy pokonywać agresję kolektywnego Zachodu. To niewiarygodne, ale to fakt: znowu grozi nam krzyże na niemieckich czołgach Panther”.

Najnowsze aktualizacje

Zobacz jeszcze 2 historie

Rosyjscy urzędnicy rysują podobieństwa z walką antyhitlerowską, odkąd siły rosyjskie wkroczyły na Ukrainę prawie rok temu.

Ukraina, niegdyś część Związku Radzieckiego, poniosła klęskę z rąk sił hitlerowskich – odrzucając te podobieństwa jako fałszywe preteksty do wojny o imperialny podbój.

Stalingrad był najkrwawszą bitwą II wojny światowej, kiedy radziecka Armia Czerwona, z ponad milionem ofiar, przedarła się przez plecy niemieckich sił inwazyjnych w latach 1942-3.

Putin, który powiedział, że II wojna światowa stała się symbolem „naszej nieśmiertelności”, odwołał się do ducha obrońców Stalingradu, aby wyjaśnić, dlaczego uważa, że ​​Rosja zwycięży na Ukrainie.

„Ci, którzy wciągają kraje europejskie, w tym Niemcy, w nową wojnę z Rosją i… spodziewają się zwycięstwa nad Rosją na polu bitwy, najwyraźniej nie rozumieją, że współczesna wojna z Rosją będzie dla nich zupełnie inna” – dodał. .

READ  Lot JetBlue: Pożar podczas lotu ewakuował ponad 160 pasażerów na nowojorskim lotnisku JFK

„Nie wyślemy naszych czołgów do ich granic, ale mamy sposoby na odpowiedź i nie skończy się to na użyciu pojazdów opancerzonych i każdy musi to zrozumieć”.

Parada Zwycięstwa

Kiedy Putin skończył przemawiać, publiczność zgotowała mu owację na stojąco.

Wcześniej Putin złożył kwiaty na grobie sowieckiego marszałka, który nadzorował obronę Stalingradu i odwiedził główny kompleks pamięci miasta, gdzie uczcił minutą ciszy poległych w czasie wojny.

Tysiące ludzi ustawiło się wzdłuż ulic Wołgogradu, aby obejrzeć paradę zwycięstwa.

Niektóre nowoczesne pojazdy są pomalowane literą „V”, symbolem używanym przez siły rosyjskie na Ukrainie.

Irina Solotoreva, lat 61, która powiedziała, że ​​jej krewni walczyli w Stalingradzie, widziała podobieństwa z Ukrainą.

„Nasz kraj walczy o sprawiedliwość i wolność. Wygraliśmy w 1942 roku i to jest przykład dla dzisiejszego pokolenia. Myślę, że wygramy ponownie, bez względu na to, co się teraz stanie”.

Centralnym punktem obchodów jest kompleks pamięci Mamaev Kurgan, wzgórze z widokiem na Wołgę, zdominowane przez potężny posąg Zewów Ojczyzny – stojącej kobiety wymachującej gigantycznym mieczem.

Pięciomiesięczna bitwa obróciła miasto nazwane na cześć radzieckiego przywódcy Józefa Stalina w gruzy, a około 2 miliony ludzi zostało zabitych i rannych po obu stronach.

W środę w Wołgogradzie odsłonięto nowe popiersie Stalina z marszałkami Sowietów Georgijem Żukowem i Aleksandrem Wasiljewskim.

Pomimo historii Stalina, który przewodniczył klęskom głodu, które zabiły miliony, i represjom politycznym, które zabiły setki tysięcy, rosyjscy politycy i podręczniki szkolne w ostatnich latach podkreślali jego rolę jako odnoszącego sukcesy przywódcy wojennego, który zmienił Związek Radziecki w supermocarstwo.

Relacja Tatiany Gomosovej Scenariusz: Andrew Osborne Redakcja: Mark Trevelyan i Kevin Liffey

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *