Premier Ukrainy wezwał Międzynarodową Agencję Energii Atomowej do nałożenia sankcji na rosyjską państwową elektrownię jądrową.
Wezwanie Denisa Szmyhala, urzędnika mającego na celu zwiększenie presji na Rosję, która przejęła kontrolę nad ukraińskim kompleksem jądrowym Zaporoże, na krótko uderzyło w trzy inne ukraińskie elektrownie jądrowe. W listopadzie muszą odłączyć swoje reaktory jądrowe od zasilania.
Rosyjska inwazja i trwająca od miesięcy kampania ataków na infrastrukturę energetyczną sprawiły, że Ukraina stała się podatna na ataki. Ważne skupienie Wyzwanie dla Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej i jej dyrektora Rafaela Mariano Grossiego, którzy przybyli do kraju w tym tygodniu.
„Nadal naciskamy na ograniczenia praw i przywilejów Rosji w MAEA i zaprzestanie współpracy z Rosją w sektorze jądrowym” – powiedział. Schmihal powiedział w środę. Jego komentarze zostały opublikowane przez ukraińską prasę Pravda.
Stany Zjednoczone, kraje europejskie i inne kraje nałożyły sankcje gospodarcze na Rosję, ale żadnych bezpośrednio na państwową firmę nuklearną Rosatom.
Eksperci agencji będą monitorować zakłady pod kątem integralności fizycznej, bezpieczeństwa i ochrony oraz sprawdzać warunki dla pracowników, panie. — powiedział Grassi. Wizytę ekspertów określił jako „niezbędną”, aby poinformować społeczność międzynarodową o ewentualnych problemach.
Na Ukrainie, kraju, który w 1986 roku doznał najgorszego na świecie wypadku nuklearnego w Czarnobylu, uwaga skupiona jest teraz na kompleksie zaporoskim. Wojska rosyjskie zdobyły go na początku inwazji, skutecznie go zastępując Strefa wojny.
Rosja stacjonowała w kompleksie wojska, a ukraińscy urzędnicy oskarżyli ją o korzystanie z bazy. Miasta wokół Shella. Każda ze stron obwiniała drugą za ostrzał, który uszkodził infrastrukturę kompleksu, w tym linie energetyczne i magazyn wypalonego paliwa jądrowego.
Wszystkie sześć reaktorów w kompleksie Zaporoże zostało poddanych cykliczności jako środek ostrożności, a inspektorzy MAEA monitorują tam bezpieczeństwo i ochronę od września. W tym tygodniu p. Celem Grossiego było wyznaczenie inspektorów stacji w innych młynach i naciskanie na utworzenie jednego Strefa bezpieczeństwa i ochrony Wokół kompleksu Zaporoże.
Od czasu zajęcia elektrowni rosyjskie siły zatrzymywały i przesłuchiwały jej ukraińskich operatorów oraz próbowały zmusić ich do podpisania kontraktów z Rosatomem.
— powiedział we wtorek szef ukraińskiej elektrowni jądrowej Energotum w rozmowie z Interfax Ukraina. Witryna z wiadomościami Umowę podpisało około 650 z 3000 osób pracujących obecnie w zakładzie.
